Przejdź do głównej zawartości

Słowo na „b”



W związku ze zbliżającym się dorocznym spotkaniem bibliografów regionalnych zaczynamy małą serię wpisów, które pozwolą nam wrócić do korzeni. Serię pod tytułem „Słowo na b”.
Trzeba wracać. W codziennej – no cóż – rutynie („Znowu ten tytuł, tamten tytuł i tamten. A na tej stronie znowu to, znowu to, i znowu to… No doprawdy – w kółko piszą to samo!!!”), pośpiechu („Rety, wchodzi czytelnik! A ja jeszcze muszę zbibliografować to i tamto, zrobić statystykę i pomyśleć o nowej wystawie! I o zajęciach!!!”) oraz zmęczeniu („Trzeba było jednak wcześniej się położyć…”) zapominamy, że to, co robimy jest WAŻNE, POTRZEBNE i TRWAŁE. Jednym słowem to będzie nasza codzienność w odcinkach – w głębszym sensie. Powstaje pytanie: czy na pewno takie „rozważanie” jest nam potrzebne? Tak, dla nas i dla innych. Ile razy pytał nas ktoś z rodziny, ze znajomych, spośród czytelników, czy nawet któryś ze współpracowników: „Ale co wy właściwie robicie? Przepisujecie te gazety i książki? Nie? – że niby bibliografujecie? Eeee… Na pewno jest takie słowo?”. Jest – i jest naszą dumą. A raczej powinno nią być. Wyraz „bibliografia” ma tak szlachetne i dawne pochodzenie, jak słowo „biblioteka”, którego miejsca w kulturze oraz którego zasadności nikt nie kwestionuje.
„Bibliografia” zawiera w sobie dwa greckie terminy: „biblío” (książka) oraz „gráfo” (pisać), które to połączenie początkowo rzeczywiście oznaczało przepisywanie – kopiowanie – książek. W XV w. bibliografami nazywano nawet drukarzy, którzy kopiowali „prawdziwe” książki, czyli rękopisy. Powoli jednak znaczenie słowa „bibliografia” zaczęło się zmieniać w XVII w. i obecnie funkcjonuje już w jedynej wersji. Bibliografując, tworzymy więc (kierując się pewnymi ustalonymi, choć nie niezmiennymi, zasadami) spis artykułów, czasopism, książek, określonych fragmentów książek, dokumentów życia społecznego… i innych. Tworzymy go, aby ułatwić życie miłośnikom literatury, naukowcom i pasjonatom. I tworzymy, aby zachować porządek.
Wracając do słowa „bibliografia”, obie jego części składowe są ważne i poruszające, gdyż  nawiązują do sensu istnienia bibliotek, zaś połączone najdoskonalej oddają tryb pracy bibliografa. Jest to spisywanie (często również opisywanie) książki, czyli (w metaforycznym kontekście) tego, co… napisane. Wniosek jest taki, że bibliograf to człowiek Herbu Podwójne Pismo. Bibliografia szlachetna jest więc i ekskluzywna z natury…
Ale o tym więcej w następnym odcinku.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Czuj duch!... czyli bibliografia prasy harcerskiej

              W latach 2019-2020 ukazało się trzytomowe dzieło  poświęcone prasie harcerskiej autorstwa Mariana Miszczuka. Jak czytamy we wstępie opracowania, prasa harcerska zapoczątkowana we Lwowie w 1911 r. towarzyszy temu ruchowi niemal od samego początku, stanowiąc ważny i bogaty element jego historii. Wielokrotnie była najważniejszym przekaźnikiem informacji. Wydawnictwo będące efektem kilkudziesięciu lat poszukiwań i działań kolekcjonerskich autora obejmuje lata 1911-2019 i składa się na następujące tytuły: „Bibliografia prasy, gazetek ściennych i jednodniówek Związku Harcerstwa Polskiego: 1945-1950” (wyd. w 2019 r.), „Bibliografia Prasy Harcerskiej: 1911-1939” (wyd. w 2020 r.) oraz „Bibliografia emigracyjnej i polonijnej prasy harcerskiej oraz jednodniówek 1914-2019” (wyd. w 2020 r.                          ...

Historia normalizacji na świecie

Z początkami normalizacji (oczywiście nie w takim znaczeniu, jakie tym procesom nadajemy dzisiaj) zetknęliśmy się już u zarania ludzkości. Początkowo była to działalność nieświadoma, związana z rozwojem mowy, pisma, liczenia i mierzenia, a więc procesami pewnego ujednolicenia sposobów komunikowania się między ludźmi. Już w Biblii (Księga Wyjścia 25,10), we fragmencie dotyczącym budowy Arki Przymierza,  mamy także do czynienia z elementami wskazówek odnośnie zachowania pewnego standardu – Z drewna akacjowego zrobią skrzynię o długości dwa i pół łokcia, szerokości i wysokości półtora łokcia. W Chinach, w latach 221-210 p.n.e, cesarz Qin Shi Hiang ujednolicił pismo, system miar i wag, system pieniężny, a nawet rozstaw osi kół w wozach. Wprowadzone przez niego unifikacje przyczyniły się do znacznego rozwoju Chin oraz zapobiegły decentralizacji państwa. Także rozwiązania zastosowane przy okazji rozbudowy Wielkiego Muru Chińskiego oraz budowa kanałów nawadniających o...

Warsztaty dla bibliografów 2017

Bardzo dziękujemy wszystkim za udział w VIII Spotkaniu Bibliografów Regionalnych. Mamy nadzieję, że wspólne spotkanie pomogło nam wszystkim udoskonalić warsztat pracy.  I wreszcie obiecana prezentacja "Historia regionu. Trudne przypadki artykułów". Prezentacja do pobrania. Poniżej kilka fotek: Tematem spotkania była historia naszego regionu. Wyjątkowo gościliśmy też koleżanki z Działu Analiz i Współpracy z Regionem. Krzysztof Romulewicz opowiadał jak zmieniały się granice naszego regionu, od czasów najdawniejszych po współczesne. O nowym dziale 04.08.08 opowiedziała Paulina Wakar, a Ania Wysocka pokazała, jak unikać najczęściej popełnianych błędów podczas bibliografowania artykułów z dziedziny historii. Widoczną na zdjęciu prezentację z przykładami znajdziecie powyżej. Wszyscy uczestnicy spotkania Bibliografów Regionalnych otrzymali egzemplarze najnowszej publikacji Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie "Drugi pokój toruński. ...